Atrament wielofunkcyjny z ADF dwustronnym

[kynleborg]

Szukam następcy Maxify MB5155, która ma permanentny błąd B504.

Oczekiwania:

- kolor,

- druk dwustronny,

- skan dwustronny z podajnika ADF,

- druk to głównie dokumenty, rzadziej jakaś grafika,

- dostępne cenowo tusze i interfejs z tego stulecia (odpadają drukarki Brother z ekranem z pagera sprzed 40 lat)

Co możecie polecić?

[Rudy z DrTusz.pl]

Cześć,

mogę w tym przypadku zaproponować 2 urządzenia:
Epson WorkForce Pro WF-C4810DTWF lub Epson WorkForce Pro WF-C5890DWF.

Jeśli chodzi o urządzenia z takimi wymaganiami omijając Brothera, to są 2 opcje godne rozpatrzenia. WF-C4810DTWF jest cenowo za urządzenie bardziej zbliżona do nowego Canona Maxify MB5155 niżeli Pro WF-C5890DWF.
W kwestii dostępności tuszów i ich ceny to bardziej ekonomiczne wyjdzie drukowanie na droższym urządzeniu czyli Pro WF-C5890DWF. 

Nie zastanawiałeś się może aby jednak nie próbować uratować drukarki w serwisie? Ten konkretny model Canona jest na prawdę dobrym urządzeniem.

[kynleborg]

W dniu 28.04.2025 o 13:50, Rudy z DrTusz.pl napisał(a):

Nie zastanawiałeś się może aby jednak nie próbować uratować drukarki w serwisie? Ten konkretny model Canona jest na prawdę dobrym urządzeniem.

Mieszkam w Bydgoszczy. Nie ma tu serwisu drukarek atramentowych. Żadnego w 350-tysięcznym mieście.

W celu usunięcia B504:

- kupiłem komplet zamienników

- kupiłem zestaw do czyszczenia głowicy, rozkręciłem ją kompletnie i dokonałem dogłębnego oczyszczenia,

- kupiłem oryginalny tusz magenta od Canona, bo ten przed awarią drukarka zgłaszała jako pusty,

- o resetach do ustawień fabrycznych nawet nie wspominam.
 

Wszystko na nic. Wydałem już 200 zł na wymienione wyżej zakupy i bez żadnego efektu. Alternatywą dla zakupu nowej jest szukanie serwisu gdzieś w Polsce, wysyłka nie najmniejszej drukarki kurierem, oczekiwanie nie wiadomo ile, zapłata za naprawę i ponowny transport kurierem. Nie wiem, czy koszt finansowy i czasowy jest tego wart.