Udało mi się drukarkę naprawić, okazuję się, że miałem rację i wszystkiemu winny był proces inicjalizacja tuszu, który za pierwszym uruchomieniem urządzenia nie przebiegł pomyślnie. Co najlepsze ten proces można pominąć bo na ekranie pojawia się informacja, że będzie można go dokończyć później co nie jest prawdą. Epson o problemie wie bo na Reddit'ie można znaleźć ich instrukcje co zrobić w takim przypadku jak mój. Trzeba odpalić zaawansowane czyszczenie głowicy i drukarka odżyje. Jak się domyślam przyczyną problemu było zalegające powietrze w głowicy.
Co do samego producenta to zauważyłem, że takich ludzi jak ja jest cała masa. U niektórych skończyło się wymianą drukarki na nową. Nie wiem czym się kierowali ale tylko na tym tracą. Bo mało kto spędzi kilka godzin i będzie szukać wpisów na Reddit'ie tak jak ja.