Jump to content

brother dcp 135c nie drukuje koloru yellow


sucma

Recommended Posts

cześć, mam stare urządzenie 3 w 1 marki brother, model dcp-135c, które 3 lata przeleżało w szafie. W weekend przeprosiłem się z brotherem i postanowiłem, że spróbuję go uruchomić. Kupiłem nowe tusze, zamienniki, ale dość dobrej jakości i rozpocząłem czyszczenie głowicy. Najpierw normalnie, wybierając w menu tą opcję, następnie w trybie serwisowym czyściłem poszczególne kolory. Suma summarum udało się doczyścić czarny, niebieski i różowy. Żółty nie ruszył. Następnie dokupiłem różowy płyn czyszczący, którego część wcisnąłem do starego tuszu yellow. Nie pomogło. Kolejno wstrzyknąłem w miejsce podpięcia kartridżu jakieś 10 - 15 ml tegoż różowego płynu. Nic się wydarzyło. I w końcu, wczoraj, przepłukałem głowicę 70 ml gorącej wody z płynem do naczyń- wstrzyknąłem wszystko przez króciec, którym drukarka pobiera tusz w kolorze żółtym. Myślałem że ją pokonam, ale ku memu zdziwieniu nic się nie poprawiło. Macie jakiś jeszcze pomysł na solidnie zatkaną głowicę? Przyznam, że nie chcę zbytnio inwestować w ten sprzęt i chciałbym sprawę załatwić domowymi, niskobudżetowymi rozwiązaniami.

Pozdrawiam

 

mk

Link to comment
Share on other sites

Czytałem instrukcję udrażniania głowicy do innej drukarki i tam było żeby wyjąć głowicę i namoczyć na 1-2 godziny w płynie do udrażniania. Może nawet gdyby zostawić n całą noc to by coś dało. To jak jest twarde zaschnięte to musi się rozpuścić pewnie. Zółty się najszybciej wyczerpuje, to znaczy że było mało albo prawie wcale i zaschło mocniej jak inne. Ciekaw jestem czy to wyjdzie z tym udrażnianiem. a jakie to te tusze "dobre"? Czyje?

Link to comment
Share on other sites

Tusze kupiłem w 24inks, po 10 zł za kartridż. Nie wiem czy podejmę się wyjęcia głowicy, czarny działa, a na tym najbardziej mi zależy. Podczas moich prób udrażniania co chwilę coś się działo, a to magneta przestała drukować, a to czarny zniknął na cały dzień. Pojawiały się też komunikaty, że temp. otoczenia za niska, że temp. urządzenia za wysoka. Więc podejrzewam, że jak się sam tym zajmę to uśmiercę drukarkę na dobre. A po płukaniu pojawił się nawet błąd 48- problem z głowicą drukującą. Już prawie pakowałem brothera na elektrośmieci, ale po nocy szczęśliwie wystartował. A co do tego różowego płynu udrażniającego to chyba nie zadziała skoro nawet tuszu z palców nie zmywa. Najlepiej szło wodą, więc tym płukałem. Nie mam innych pomysłów.

Link to comment
Share on other sites

Trzeba by zajrzeć na stronę Brothera na tę drukarkę. Bo na HP na przykład są instrukcje jak wyjąć głowicę. Bo jak się ją wyjmie to konkretnie można namoczyć dopiero w jakim naczyniu. Ale może być że głowica już też siadła. Bo na niektórych głowicach jest że na 10 tys, na 5 test wydruków, niektóre siadają nadzwyczaj szybko. Ale zawsze cóż, wyjąć się powinno dać, nie wiem, skoro w HP.   normalnie sie wyjmuje, wyciąga wg rysunku to może i w Brotherze.

A te tusze zamienniki dobrze drukowały? Ładne kolory, trwałe, nie rozmazane nic? Jakaś różnica w stosunku do oryginału?

Link to comment
Share on other sites

Nowe tusze drukują bardzo dobrze. Nie widzę różnicy pomiędzy nimi, a oryginałami. A  co do wyjęcia głowicy, to z  tego co wiem, to  trzeba pół urządzenia rozebrać. Widziałem filmik na youtube jak ktoś wyjmował głowicę w trochę nowszym, ale bardzo podobnym sprzęcie. Sporo zabawy i raczej trzeba mieć wprawę żeby nie połamać jakieś zatrzasku. Moja drukarka nie drukowała za dużo, a mój brat ma taką samą i u niego wciąż działa, choć drukuje  bardzo dużo, w dodatku tuszami za 1,50 zł. Chyba po prostu żółty tusz zasechł na dobre. Miałem nadzieje na jakieś nieskomplikowane, sprytne i nieinwazyjne sposoby. Wolę już na bardzo w niej nie grzebać, bo czuję że popsuję ją dokumentnie. A tak działa, choć nie wykożystuję jej całego potencjału.

Link to comment
Share on other sites

Może nie rozbierając jej, wykombinować jakiś patent żeby namoczyć na dłużej głowicę. Może watę umoczyć mocno w płynie i ją tam wsadzić i poowijać folią, okleić plastrem, jak se przecieknie nawet do nic aby było nasiąknięte co trzeba płynem.

Próbuj, bo jak wyjdzie to mamy super informację taką że się da.

 A właśnie brat drukuje to mu nie zaschło i działa. Czyli drukarka i głowica wynika z tego są dobre. Ciekawe ile już orientacyjnie mógł wydrukować na tej samej głowicy. To byłaby istotna dana co do trwałości rzeczywistej głowicy.

 A z kolei brat za 1,50 tusze to skąd wziął takie dobre?

Link to comment
Share on other sites

Brat kupuje tusze na alledrogo. Nie wiem czy dobre, ale grunt by drukować bez dłuższej przerwy, tak by tusz nie zasechł. A co do waty to może być ciężko, bo gdy przepłukiwałem głowicę podkładałem pod nią trójwarstwowy papier toaletowy złożony na pół. Mimo że grubość papieru była minimalna to musiałem się dobrze namęczyć żeby go tam wcisnąć. Także chyba bez wyjęcia głowicy się nie obędzie. Swoją drogą to te brothery to twarde bestie.

Link to comment
Share on other sites

W jakim sensie "twarde bestie"?  A może zapytać brata a nawet pojechać i sprawdzić czy dobre te tusze i stamtąd brać? I oczywiście napisać o tym żeby wiadomo było?

 Ja dojrzewam do tego żeby taką za 145 zetów kupiś Canona i lać tusz i drukować. Zobaczę ile wytrzyma sprzęt. :rolleyes:  145 złotych to kartridż koszuje często. A tu cała drukarka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...